Oj tam, oj tam nic strasznego się nie stało. Przyszły sezon będzie lepszy.
A pachniało już niemal Ligą Mistrzów w przyszłym sezonie za Wisłę Płock. Smutny obraz klubu Piotrkowianin co widać po rezultacie do przerwy i na koniec meczu z ostatnim zespołem superligi. Nastąpił szybki powrót do rzeczywistości. Ale za Wisłę szacunek za wykorzystanie słabości przeciwnika w tym dniu i wygraną.Taki cud się zdarza jednak raz na ..... lat.
Euforia po Płocku się skończyła,wróciła piotrkowska rzeczywistość.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!